Strona główna / Czytelnia / Warto wiedzieć / Hotel nie ma prawa zatrzymać dowodu osobistego

Hotel nie ma prawa zatrzymać dowodu osobistego

Hotel nie ma prawa zatrzymać dowodu osobistego

Hotele nie mają prawa brać w zastaw dowodów osobistych klientów - sygnalizuje Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych.

W związku z coraz częstszą praktyką pobierania w zastaw dowodu osobistego Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych Michał Serzycki przypomina, że zgodnie z prawem dowodu osobistego nie wolno zatrzymywać, z wyjątkiem przypadków określonych w ustawie. Zatrzymanie cudzego dowodu osobistego stanowi bowiem wykroczenie, a jego sprawcy grozi za to kara ograniczenia wolności do 1 miesiąca albo kara grzywny.

Ustawa o ewidencji ludności i dowodach osobistych przewiduje, że osoba, która przybywa np. do domu wczasowego, pensjonatu, hotelu czy motelu jest zobowiązana zameldować się na pobyt czasowy przed upływem 24 godzin od chwili przybycia. Przepisy określają także, jakie dane mogą być pozyskiwane w celu realizacji obowiązku meldunkowego. Należą do nich: imię i nazwisko, imiona rodziców, data i miejsce urodzenia, adres miejsca pobytu stałego, data przybycia i zamierzony czas trwania pobytu, numer i seria dokumentu stwierdzającego tożsamość oraz oznaczenie organu, który go wydał.

Tymczasem kolejnym sygnalizowanym GIODO problemem jest zbieranie przez hotelarzy zbyt dużej ilości danych, np. numeru PESEL czy nazwiska rodowego matki.

Ustawa mówi, że należy przedstawić dowód osobisty (lub inny dokument pozwalający ustalić tożsamość). Jednak jak podkreśla GIODO nie oznacza to możliwości zatrzymywania dokumentu.

Pozyskiwanie danych osobowych nie powinno być utożsamiane z zatrzymywaniem dowodu osobistego dla realizacji celu obowiązku meldunkowego – wskazano w piśmie przesłanych przez GIODO do Polskiej Izby Hotelarstwa.

Źródło: GIODO

(Dziennik Turystyczny)